TOLINS

sobota, 8 grudnia 2012

 Ostatnio na obiad przygotowałam tortille. Czasem robię z kurczakiem czasem wegetariańskie - tym razem zrobiłam z mięsem mielonym wieprzowym. Farsz jest w sumie trochę podobny do sosu bolognese... Wpierw smażę cebule (tu około 5 średnich) aż się trochę zeszklą i dodaję mielone (0,5 kg). Smażę mięso razem z cebulą na średnim ogniu przyprawiając solom, pieprzem i papryką (słodką i ostrą). Dodaję do tego dość dużo czosnku (około 5 ząbków) oraz drobno pokrojonej papryczki pepperoni. Kiedy widzę, że mięso już na pewno nie jest surowe dodaję puszkę pomidorów oraz 1 koncentrat pomidorowy. Duszę to przez jakiś czas na małym ogniu aż woda wyparuje. Próbuję też co jakiś czas doprawiając jeśli czegoś brakuje... Dla mnie zazwyczaj jest za mało czosnku, pieprzu, soli i papryki :) Czyli dodaję wszystkiego... Na końcu dodaję dwie puszki czerwonej fasoli ( które odcedzam i opłukuję przez sitko) oraz tym razem dołożyłam też drobno pokrojoną natkę pietruszki, choć bardziej pasowałaby kolendra... Tak przygotowany farsz nakładam na placki i podsypuję żółtym serem (startym w między czasie). Tortille zawijam w koperty i kładę do góry nogami na blaszce żeby się nie rozwinęły. Trzymam w piekarniku nagrzanym na 180 stopni około 10 minut, ale to trzeba samemu wyczuć...

 Tortillę jeśli jest bardzo ostra warto podać ze śmietaną :) Jest pyszna!!!!

Ciasto można oczywiście też zrobić samemu - ja prawdę mówiąc kupuję w Biedroncę za ok 5zł :)
Pozdrawiam i życzę miłego w-endu!!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz